poniedziałek, 16 września 2013

Aneta & Jola

No i w końcu na końcu sierpnia doczekałam się odwiedzin dwóch koleżanek ;) Pogoda dopisała i trzeba było to pouwieczniać... Dziewczyny szalone i dopiero teraz zdałam sobie sprawę, że nie zrobiłam sobie z nimi choć jednego wspólnego zdjęcia ale nie wszystko stracone, jeszcze nie jedna wiosna, lato, jesień, zima przed nami ;) Cieplej mi się robi jak patrzę poniżej bo teraz za oknem wieje i pada. Dzięki dziewczyny za odwiedziny i do następnego! ;)